Irena Santor urodziła się 9 grudnia 1934 roku w Papowie Biskupim na Pomorzu. Dzieciństwo spędziła w Solcu Kujawskim i w Polanicy Zdroju. Będąc uczennicą Gimnazjum Zdobienia Szkła w Szczytnej Śląskiej, spotkała na swojej drodze wybitnego dyrygenta, dyrektora Opery Poznańskiej, Zdzisława Górzyńskiego. Ten zachwycony muzykalnością Ireny skierował Ją, z listem polecającym, do dyrektora Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca Mazowsze Tadeusza Sygietyńskiego. Zdzisław Górzyński napisał wtedy
w liście:

„17 lipca 1951, Drogi Tadeuszu! (…) polecam Twej możnej opiece młode, niezwykle utalentowane dziewczę – Irenę Wiśniewską lat 16-cie. Ładny, czysty sopran, nieprzeciętna muzykalność, prawdziwy, szczery talent, który należy kształcić i otoczyć bardzo troskliwą opieką. Jestem głęboko przekonany, że już po roku będzie ozdobą (nie ozdóbką) Mazowsza. Ta młoda osoba dowiedziawszy się, że jestem w Polanicy na kuracji, poprosiła o audycję. Jej odwaga, bezwzględna uczciwość – ujęły mnie serdecznie, toteż proszę Cię jeszcze raz o zajęcie się jej losem – na pewno nie pożałujesz(…)”.

Ej, przeleciał ptaszek

W Mazowszu, które uważa za „bajkową krainę” i doskonałą szkołę życia, pod okiem Tadeusza Sygietyńskiego, spędziła 8 lat. Mazowsze to nauka, występy, podróże i pierwsze sukcesy zawodowe. Wszyscy znają piosenkę Ej przeleciał ptaszek, wszyscy kojarzą ją z Ireną Santor (wtedy jeszcze Wiśniewską). Ten utwór stał się Jej pierwszym wielkim przebojem.
Będąc jeszcze w zespole, wyszła za mąż za Stanisława, Santora, który jako pierwszy skrzypek Orkiestry Polskiego Radia pod dyrekcją Stefana Rachonia, wielokrotnie towarzyszył Jej na estradzie i w studiu radiowym, a także radził, pomagał i oceniał Jej poczynania zawodowe.

Embarras, Powrócisz tu

Pierwszy samodzielny występ Ireny Santor, po opuszczeniu Mazowsza, to udział
w jubileuszowym wydaniu, bardzo popularnego w latach pięćdziesiątych programu estradowego, Zgaduj Zgadula. Koncert odbył się 26 grudnia 1959 roku, w Sali Kongresowej PKiN w Warszawie. Irena zaśpiewała dwie piosenki, z repertuaru Sławy Przybylskiej Zakochani i Reny Rolskiej Nie oczekuję dziś nikogo. Po tym występie, o którym sama bohaterka mówi, że był nieudany, zainteresowanie i pomoc zaoferowali Jej aktorka Barbara Fijewska oraz akompaniator Wiktor Milewski. Wiele nauczyła się również na lekcjach u znakomitej śpiewaczki Wandy Wermińskiej.

Zanim wystąpiła na I Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie w 1961 roku, los zetknął Ją ze Stefanem Rachoniem i Władysławem Szpilmanem, którzy byli twórcami Jej pierwszych nagrań i sukcesów artystycznych. Pierwsze nagranie radiowe z 19 listopada 1959 roku, to piosenka z przedwojennego filmu Wrzos, Straciłam twe serce. Na antenie radiowej piosenkę można było usłyszeć 4 grudnia 1959 roku. W latach 1959-1961 nagrała jeszcze kilkanaście innych utworów, a wśród nich znalazły się dwa, znane wszystkim do dzisiaj,
z 1960 roku, Embarras i Maleńki znak.

Występ na festiwalu sopockim w 1961 roku to wielki sukces Ireny Santor. W Dniu Polskim zdobyła trzy nagrody, pierwszą dla piosenki Embarras, trzecią dla Walczyka na cztery ręce, oraz pierwszą nagrodę za interpretację piosenek. Lata sześćdziesiąte to okres dużej aktywności estradowej artystki, koncerty krajowe, zagraniczne, nagrania radiowe, płytowe
i telewizyjne. W 1964 roku występowała w kabarecie Wagabunda, w towarzystwie, między innymi, Bogumiła Kobieli, Mariana Załuckiego i Lidii Wysockiej. Wraz z nimi wyjeżdżała często za granicę, między innymi do USA i Kanady. Tam Polonia amerykańska nadała Jej dwukrotnie tytuł Pieśniarki Roku, (w latach 1965 i 1967). Przez dwa sezony pracowała w Teatrze Syrena (1965-1966), występując tam jeszcze kilkakrotnie w latach późniejszych, wcześniej w Teatrze Ateneum. Wzięła udział w telewizyjnym spektaklu Loterya, do muzyki Stanisława Moniuszki, w reżyserii Kazimierza Rudzkiego, oraz w filmie fabularnym Stanisława Barei Przygoda z piosenką (prapremiera 24 czerwca 1969 roku). Reprezentowała Polskę na festiwalach w Rio de Janerio oraz na Majorce. W Rio de Janerio zaśpiewała piosenkę „Tak daleko już jesteśmy” i chociaż nie otrzymała żadnej nagrody, to szczyci się tym, że jeden z jurorów, znany wszystkim kompozytor Henry Mancini, na dyplomie z festiwalu umieścił obok swojego podpisu słowa „prawdziwej zwyciężczyni”. Wielokrotnie wygrywała plebiscyty na radiową piosenkę miesiąca, roku, plebiscyty prasowe. Kolejnym spektakularnym sukcesem było włączenie do repertuaru piosenki Piotra Figla (do tekstu Janusza Kondratowicza) Powrócisz tu. Piosenka ta stała się wielkim przebojem festiwalowym w 1966 roku, zdobywając pierwszą nagrodę w Opolu, oraz trzecią w Dniu Międzynarodowym w Sopocie. Lata sześćdziesiąte w Jej karierze to wiele przebojów, ale Embarras, Powrócisz tu i Maleńki znak to najważniejsze, te, które przetrwały próbę czasu i śpiewane są do dzisiaj, również przez młodych wykonawców.

Może już jutro, Idzie miłość, Nalej mi wina

Kolejna dekada pracy Ireny Santor rozpoczęta została przyznaniem Jej, w styczniu 1970 roku, przez Prezydium Rady Narodowej Miasta Stołecznego Warszawy, Nagrody Artystycznej Stolicy. Kolejne wyróżnienie spotkało Ją na Festiwalu w Tokio w 1971 roku, gdzie piosenka Leszka Bogdanowicza Może już jutro, w Jej wykonaniu, znalazła się wśród czterech nagrodzonych utworów. Sukcesem był również występ z recitalem na festiwalu opolskim w 1972 roku. Lata siedemdziesiąte, to wiele koncertów w Polsce i bardzo częste wyprawy za ocean. Polonia amerykańska i kanadyjska ponownie nagrodziła swoją ulubienicę, wręczając Jej Złoty Mikrofon w Chicago, Złote Klucze miasta Buffalo, Złotą Honorową Odznakę Legionu Kanadyjskiego, a w kraju otrzymała Dyplom Uznania Ministra Spraw Zagranicznych za „wybitne zasługi w propagowaniu kultury polskiej za granicą”. W 1973 roku nagrała dziesiątą płytę zatytułowaną Jubileusz. Ważnymi wydarzeniami w karierze Ireny Santor, w tych latach były, duży program estradowy, firmowany przez Estradę Stołeczną, Skąd my się znamy, z którym wystąpiła wielokrotnie w Sali Kongresowej i w wielu miastach Polski (1978 rok), oraz pierwsza wyprawa do Australii i koncerty dla Polonii w największych salach wielu tamtejszych miast (jesień 1978 rok). W 1978 roku zmierzyła się z nowym dla siebie repertuarem, nagrywając płytę Baśnie Andersena w piosence. W założeniu była to płyta zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Repertuar na niej zawarty ukazał nowe, aktorskie umiejętności artystki. Kolejnym wyzwaniem było nagranie cyklu utworów Lucjana Kaszyckiego i Jana Zalewskiego Malowanki polskie. Są to piękne piosenki w klimacie bardzo polskim, takim, jaki preferuje Irena Santor, o którym często mówi, którego ciągle brakuje w polskiej muzyce rozrywkowej, Jej zdaniem. Pierwsze cztery utwory, ukazały się na płycie, a następne zostały nagrane dla Polskiego Radia (później wydane w całości w cyklu Kolekcja I.S.- Moje Piosenki CD).

Lata siedemdziesiąte dla Ireny Santor to bardzo pracowity okres. Wszystko, co robiła było
z zainteresowaniem i życzliwością przyjmowane zarówno przez publiczność jak i krytyków muzycznych i prasę. W tym czasie zdobyła bardzo wiele nagród i wyróżnień. Oprócz wymienionych wcześniej należy wspomnieć jeszcze o Srebrnym i Złotym Krzyżu Zasługi (lata 1974 i 1976), Nagrodzie Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i TV (1979 rok), honorowym Grand Prix na KFPP w Opolu (1979 rok). Piosenki zapamiętane przez publiczność z tych lat to Idzie miłość, Nalej mi wina, Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne i wiele innych.
We wrześniu 1979 roku Irena Santor związała się z Wojewódzką Agencją Imprez Artystycznych w Katowicach, dając cykle koncertów w większości śląskich miast, nagrywając wiele piosenek w rozgłośni Polskiego Radia w Katowicach oraz w Telewizji Katowice. W tym czasie nagrywała i często występowała z Orkiestrą Polskiego Radia i TV pod dyrekcją Jerzego Miliana.

U prząśniczki, Już nie ma dzikich plaż

Dekada lat osiemdziesiątych to kolejne koncerty, nagrania radiowe, telewizyjne, kolejne podróże, wyzwania i sukcesy. Prezentem dla młodszej widowni, były nagrane dla Polskiego Radia piosenki, wybitnego polskiego kompozytora Witolda Rudzińskiego do tekstów Stanisława Karaszewskiego (1981 rok). Niestety, nie zostały one odpowiednio wypromowane przez Radio i właściwie, niewiele osób o ich istnieniu wiedziało. Do szerszej publiczności trafiły dopiero z chwilą ukazania się jednej z płyt w cyklu Moje Piosenki. Kolekcja I.S. w 1999 roku.

Współpraca z Wojewódzką Agencją Imprez Artystycznych w Katowicach zaowocowała cyklem koncertów pod nazwą Gwiazda zaprasza. Gośćmi Ireny Santor byli George Fame z Wielkiej Brytanii, Józef Homik – solista opery Śląskiej, Tadeusz Ross i Jerzy Milian ze swoją orkiestrą. Artyści wystąpili czterokrotnie Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. Ważnym wydarzeniem był udział Ireny Santor w XIX Festiwalu Moniuszkowskim w Kudowie Zdroju, gdzie prezentowane były pieśni ze Śpiewników Domowych Stanisława Moniuszki, w nowej estradowej wersji. Udział w tym festiwalu był inspiracją do nagrania płyty Przeboje pana Stanisława oraz programu telewizyjnego, składającego się z dwóch części, Błyszczą krople rosy i Płyń dźwięczny głosie. Artystka kolejny już raz udowodniła, że nie tylko piosenka estradowa jest Jej bliska, ale także inne formy muzyczne. Pokazała się również z trochę innej strony, przyjmując propozycję nagrania piosenki Ryszarda Szeremety Już nie ma dzikich plaż. Jeżeli ta piosenka nie była jeszcze widoczną zapowiedzią czegoś nowego, to następne utwory tego kompozytora sprawiły, że Irena Santor zaskoczyła bardzo swoich dotychczasowych sympatyków i znalazła wielu nowych, szczególnie wśród młodszej widowni. Byli też i tacy, którym ten repertuar nie odpowiadał, ale nowe piosenki odświeżyły bardzo dotychczasowy repertuar i wzbudziły duże poruszenie i zainteresowanie. Piosenka Już nie ma dzikich plaż, jak to często bywa, zupełnie wbrew przewidywaniom, stała się hitem na długie lata, i tak jak Powrócisz tu, czy Embarras, zawsze musiała być zaśpiewana w czasie koncertu. W roku 1985 Irena Santor została uhonorowana Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a w 1989 uzyskała tytuł Zasłużony dla Kultury Narodowej.

Duety, Moje piosenki. Kolekcja I.S.

U schyłku lat osiemdziesiątych artystka zaczęła myśleć o zakończeniu kariery estradowej.
I tak, po wielu przygotowaniach, podjęła ostateczną decyzję, o tym, że w marcu 1991 roku odbędzie się koncert pożegnalny. Zapewniała swoją publiczność, że ta decyzja dotyczy tylko występów estradowych, że nadal będzie nagrywać, występować w TV, o ile dostanie takie zaproszenia, oraz, że zamierza zająć się pracą charytatywną i społeczną. Publiczność, krytycy, dziennikarze, koledzy i przyjaciele, wszyscy byli przeciwni tej decyzji, ale szanowali ją.
W Sali Kongresowej w Warszawie odbyły się trzy koncerty pożegnalne. Na afiszach tytuł koncertu brzmiał Pożegnanie?. Ten znak zapytania dawał nadzieję, że to jeszcze nie koniec. Irena Santor pożegnała się również z Polonią angielską, amerykańską i australijską. Wszędzie była bardzo ciepło przyjmowana i szczerze odwodzona od podjętej decyzji. Nie zmieniła jednak zdania i przez następnych dziesięć lat rzeczywiście, tylko sporadycznie pokazywała się na jakichś ważnych koncertach i uroczystościach, czasem w telewizji lub w radiu, bywała jurorem na festiwalach, oraz tak jak zapowiedziała, zajęła się pracą społeczną i charytatywną. Okres ten, mimo zdecydowanego ograniczenia pracy zawodowej, przyniósł Irenie Santor wiele ważnych nagród i wyróżnień: Honorowe Grand Prix KFPP (Opole 1991rok), Viktor 1992, Nagroda Polish Promotion Corporation Srebrny As (1993 rok), Nagroda Artystyczna Polskiej Estrady Prometeusz (1994 rok), Złota Płyta za album Miło wspomnieć (1997 rok), Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej (1998 rok).
W tym czasie również, za namową redaktorki Polskiego Radia Violetty Lewandowskiej, artystka zdecydowała się opowiedzieć o swojej pracy w książce Miło wspomnieć. Jak mówi podtytuł, są to „wypisy z radiowej taśmy”. Irena Santor uważa, że Jej życie nie było i nie jest niczym wyjątkowym „żeby aż o nim pisać”, dlatego autorka książki musiała często korzystać z wcześniejszych wypowiedzi Ireny Santor, oraz opowieści ludzi, którzy Ją znają, cenią, z którymi pracowała, którzy przyczynili się do tego, że stanęła na estradzie.
W 1994 roku powstało Stowarzyszenie Polskich Artystów Wykonawców Muzyki Rozrywkowej, którego Irena Santor była jednym z założycieli i przez prawie dziesięć lat przewodniczącą. W tym czasie była także członkiem Rady Artystycznej Polskich Nagrań.
Tak jak zapowiadała, przygotowała się do nagrania nowej płyty. Były to Duety, wydane przez firmę Pomaton (1996 rok), z którą artystka podpisała umowę na nagranie kilku płyt. Duety znowu pokazały Irenę Santor w innej, ciekawej odsłonie. Zaproponowano Jej nagranie starych piosenek, w nowych aranżacjach, w duetach, często zaskakujących w zestawieniu z Jej repertuarem (m.in. z Pawłem Kukizem, Krzysztofem Cugowskim, Grażyną Łobaszewską). Płyta okazała się kolejnym sukcesem, uzyskując w 2000 roku status Złotej Płyty. W 1998 roku Polskie Nagrania rozpoczęły edycję wszystkich nagrań płytowych Ireny Santor, w cyklu składającym się z 13 płyt CD (1998-2001). Jest to wspaniały dokument zawierający na CD wszystko to, czego do tej pory można było słuchać na płytach analogowych, a także kilka rarytasów, które dotychczas nie były wydane.
Lata dziewięćdziesiąte, dla Ireny Santor były okresem, w którym zaprezentowała także inne umiejętności, nie tylko muzyczne, aktorskie czy estradowe. W cyklu Polskiego Radia, Goście Muzycznej Jedynki, a następnie Irena Santor w Muzycznej Jedynce przygotowała
i zaprezentowała 46 interesujących felietonów, dotyczących wydarzeń muzycznych, kulturalnych i przedstawiających sylwetki twórców kultury muzycznej (lata1994-1998).

Dziwny jest ten świat, Twarze, Jak fart to fart

Rok 2000 to dla Ireny Santor bardzo trudny okres. Choroba sprawiła, że przez chwilę, Jej życie stanęło w miejscu. Stwierdzony nowotwór piersi wydawał się wyrokiem bez zawieszenia. Ale artystka, nie poddała się, podjęła natychmiastową walkę z chorobą, jednocześnie, na tyle na ile było to możliwe, rzuciła się w wir pracy. To właśnie w tym czasie powstała jedna z najpiękniejszych, najciekawszych płyt, Santor Cafe, z piosenkami, które zawsze darzyła ogromnym sentymentem, o zaśpiewaniu, których marzyła. Uzupełnieniem płyty był program telewizyjny zarejestrowany w Krakowie, w którym znalazły się piosenki z płyty i interesująca rozmowa Niny Terentiew z ich wykonawczynią. Ciekawostką płyty jest nagranie wielkiego przeboju Czesława Niemena Dziwny jest ten świat, w niespotykanej dotąd aranżacji i w zaskakującej wszystkich interpretacji.
Choroba sprawiła, że Irena Santor zaangażowała się w akcję promującą profilaktyczne badania mammograficzne i cytologiczne. Wszędzie i zawsze, gdzie tylko to jest możliwe, namawia kobiety do badań, przekonując, że wczesne wykrycie choroby, pozwoli ją zwalczyć w zarodku, siebie stawiając za przykład. Aktywnie również uczestniczyła w pracach Polskiej Unii Onkologii.
W 2002 roku ukazała się kolejna płyta, tym razem z nowymi, specjalnie dla Ireny Santor napisanymi piosenkami. Płyta Jeszcze to efekt współpracy m.in. z Romualdem Lipko, Jackiem Skubikowskim, Janem Wołkiem. Wielkimi hitami stały się, pochodzące z płyty, piosenki Twarze i Jak fart to fart. Irena Santor znowu trafiła do nowej, młodszej widowni, jednocześnie sprawiając dużo radości swoim dotychczasowym fanom. Powodem do radości była także trasa koncertowa po kraju w towarzystwie zespołu muzycznego Teatru Rozrywki w Chorzowie (pod batutą Jerzego Jarosika), promująca płytę, oraz recital na festiwalu sopockim. W Sopocie Irena Santor otrzymała Bursztynowego Słowika za całokształt twórczości.

Kręci mnie ten świat. Jeszcze jeden świt.

Kolejna dekada to wzmożona działalność estradowa Ireny Santor. Jak sama mówi ”praca na estradzie, śpiewanie, kontakt z publicznością, to narkotyk, uzależnienie i trudno o tym zapomnieć, trudno z tego zrezygnować”. Również publiczność nie pozwoliła artystce zrezygnować
z pracy. Jej koncerty wciąż są wyczekiwane i przyjmowane z ogromnym zainteresowaniem. Doceniana jest także przez środowisko muzyczne i krytyków. W 2007 roku została laureatką Złotego Fryderyka za całokształt twórczości, oraz Złotego Medalu Zasłużony Kulturze Gloria Artis, w 2009 otrzymała tytuł Artysta bez granic.

Od 2005 roku datuje się współpraca artystki z Anną Dymną i Jej fundacją Mimo wszystko. Irena Santor została opiekunem artystycznym Festiwalu Zaczarowanej Piosenki i co roku jest obecna na tym festiwalu, wspierając swoją wiedzą i autorytetem organizatorów i uczestników.

Kolejnym wyzwaniem był udział w spektaklu Mazowieckiego Teatru Muzycznego Operetka Dziecko w krainie muzyki. Spektakl przygotowany w 2007 roku z okazji Dnia Dziecka, wielokrotnie był wystawiany, nie tylko w Warszawie. W czasie jednego ze spektakli, w 2009 roku, wręczony został artystce, jeden z najważniejszych dla Niej orderów, Order Uśmiechu (przyznany w 2008 roku).

Wyrazem sympatii dla artystki było również zaproszenie Jej do złożenia autografu w Alei Gwiazd przy ulicy Długiej w Bydgoszczy w 2009 roku.

Rok 2009 Irena Santor zakończyła obchodami jubileuszowymi. W Sali Kongresowej PKiN odbył się koncert przygotowany przez Mazowiecki Teatr Muzyczny Operetka, wieńczący Jej 50 lat pracy estradowej. W koncercie wzięli udział przyjaciele i goście, którzy wykonali piosenki Jubilatki,
w nowych, ciekawych, często zaskakujących aranżacjach. Władze Warszawy uhonorowały artystkę medalem Pro Masovia nadawanym za wybitne osiągnięcia na rzecz województwa mazowieckiego. Uwieńczeniem jubileuszu jest płyta, zapis koncertu, Urodziny Ireny Santor, wydana w 2010 roku przez EMI Music Poland.

Rok 2010 rozpoczął się burzliwie, udziałem w jury programu TV Polsat Tylko nas dwoje. Burzliwie, dlatego, że nie wszystkim podobało się to, że Irena Santor zasiadła w jury obok Doroty Rabczewskiej. W mediach pojawiły się przeróżne komentarze i uwagi, czasem nawet bardzo ostre, pod adresem artystki, ale ta, jak zawsze, potrafiła wyjść z twarzą z całego zamieszania.
W czerwcu 2010 roku w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki w Opolu pojawiła się Gwiazda Ireny Santor.

Wielkim wyróżnieniem dla artystki była także nominacja do tytułu Mistrza Mowy Polskiej. Na uroczystym spotkaniu powiedziała między innymi „Szanowni Państwo, ja nie ukrywam dzisiaj tremy, bo to byłoby bezcelowe. Jestem bardzo wzruszona. Dziękuję najpiękniej jak umiem tym wszystkim, którzy zdecydowali o tym dzisiejszym szczęściu, które mnie spotkało”.

Kolejne ważne wydarzenie roku 2010 to premiera płyty z nowymi piosenkami. Płyta Kręci mnie ten świat zawiera piosenki z tekstami m.in. Wojciecha Młynarskiego, Jana Wołka, Jacka Cygana oraz Agnieszki Osieckiej. Muzykę napisali m.in. Piotr Rubik, Seweryn Krajewski, Czesław Majewski, Zbigniew Wodecki i Stanisław Soyka, który wykonuje również z artystką duet Nie narzekajmy na klimat (Piosnka). Płyta została nagrana w studiu Polskiego Radia, z towarzyszeniem Polskiej Orkiestry Radiowej. Bardzo długo ten krążek był w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się płyt w Empik-u, a w 2012 roku, w czasie koncertu w Studiu Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego wręczono wykonawczyni Złotą Płytę.

Irena Santor należy do artystów, którzy rzadko i niechętnie opowiadają o sobie, o swoim życiu prywatnym. Przez wiele lat znaliśmy Ją głównie z tego, co robiła na estradzie, ale w ostatnim czasie, odkrywa nam trochę siebie. Bliżej dała się poznać, między innymi, w cyklicznym programie TVN
z 2009 roku Kulisy sławy. Kolejne programy, tym razem z 2012 roku, w których mówiła o sobie,
o swoim życiu, to programy Agaty Młynarskiej w polsatowskim cyklu Jaka Ona jest oraz Prawdę mówiąc TVP Info przygotowanym przez Kamilę Drecką.

W 2013 roku mogliśmy, też bezpośrednio od Ireny Santor, poznać wiele szczegółów z jej życia
i działalności zawodowej. Były to programy TVP Polonia Niedziela z Ireną Santor oraz TVP2 Szlakiem Gwiazd. Drukowanym skrótem biografii artystki jest Pamiętnik przygotowany i wydany przez wydawnictwo Reader’s Digest. Książeczkę uzupełniono 3 płytami CD z nagraniami piosenek
z różnych lat.

2013 rok to także udział w jubileuszowym Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Irena Santor wystąpiła w koncercie Opole, kocham Cię prezentując dwie piosenki, Powrócisz tu Piotra Figla i Janusza Kondratowicza oraz Jeszcze jeden świt Seweryna Krajewskiego i Wojciecha Młynarskiego. W trakcie koncertu otrzymała nagrodę Polskiego Radia Diamentowy Mikrofon, wręczaną osobowościom radiowym, pracownikom i współpracownikom Polskiego Radia. Uzasadnienie brzmiało: „za wyjątkowy talent i sceniczną osobowość, dzięki którym od ponad 50. lat jest jedną
z najjaśniejszych gwiazd polskiej piosenki, za zawodową wierność Polskiemu Radiu, w którym archiwach znajdują się setki Jej nagrań, w tym dokonanych z towarzyszeniem orkiestr radiowych”.

Polskie Radio zaproponowało Irenie Santor wydanie unikatowych nagrań z lat sześćdziesiątych
i siedemdziesiątych z Podwieczorków przy mikrofonie. To prawdziwy rarytas dla wielbicieli artystki. Kilkadziesiąt piosenek, zarejestrowanych na żywo, znalazło się na trzech płytach CD pod wspólnym tytułem Delicje z Podwieczorków przy mikrofonie.

Ciekawym doświadczeniem dla Ireny Santor jest udział w nagraniu płyty wydanej w stulecie urodzin Jerzego Wasowskiego Wasowski Odnaleziony. Ktoś zbudził mnie, która zawiera utwory dotychczas nieznane, z domowego archiwum kompozytora. Współczesna technika pozwoliła artystce na interesujące doświadczenie i wzruszające przeżycie, jakim jest duet z Jerzym Wasowskim. Autorem aranżacji wszystkich piosenek jest Krzysztof Herdzin.

Ci, którzy nie mieli okazji, w latach pięćdziesiątych usłyszeć Ireny Wiśniewskiej śpiewającej
z zespołem Mazowsze, mogli posłuchać wzruszającego występu Ireny Santor w koncercie jubileuszowym Mazowsza, w listopadzie 2013 roku w Teatrze Wielkim w Warszawie. Artystka zaśpiewała z zespołem dwa utwory, Kołysankę kurpiowską i Bandoskę.

W roku 2013 Irena Santor otrzymała tytuł Honorowego Obywatela Warszawy, w 2014 została pierwszą Honorową Obywatelką gminy Papowo Biskupie, a rok 2015 przyniósł Honorowe Obywatelstwo gminy Piechowice.

Zamyślenia. Punkt widzenia.

W 2014 roku Irena Santor nagrała i wydała dwie płyty z nowymi piosenkami. Pierwsza to Zamyślenia, druga Punkt widzenia. Obie płyty, a Punkt widzenia w szczególności, pokazały kolejny raz nową twarz Ireny Santor i zyskały Jej wielu nowych sympatyków w różnym wieku. Piosenki zainteresowały grupy odbiorców, którzy dotychczas słuchali innych wykonawców, innej muzyki, którzy nie znali Jej wcześniejszego repertuaru. Fragment jednej z recenzji płyty, znalezionej w sieci, http://www.mjuzz.pl/irena-santor-punkt-widzenia, mówi bardzo wiele o wykonawczyni: Ten album to opowieść kobiety, która nie kryje swojego wieku. Co istotne – kobiety szczęśliwej i spełnionej. To przede wszystkim jednak opowieść kobiety, która w dalszym ciągu umie cieszyć się życiem, czerpie je garściami i chce jeszcze więcej poznawać, doświadczać. 

W 2014 roku Irena Santor obchodziła swoje osiemdziesiąte urodziny. Z tej okazji udzieliła wielu wywiadów radiowych, telewizyjnych i prasowych. Polskie Radio zorganizowało spotkanie urodzinowe, na którym przyjaciele solenizantki i Ona sama wspominali swoje życie zawodowe. Gospodarzami spotkania byli Maria Szabłowska i Paweł Sztompke. Wielu artystów chętnie nawiązywało współpracę z Ireną Santor. W 2015 roku z propozycją nagrania wspólnie piosenki zwrócili się do Niej bracia Szczepanikowie z zespołu Pectus. Na ich płycie Kobiety znalazła się piosenka Walc en face. W tym samym roku Irena Santor uznana została za jedną
z dziesięciu najbardziej wpływowych osób w dziedzinie kultury, obok m.in. Krystyny Jandy, Agnieszki Holland, Hanny Krall. Małgorzaty Walewskiej. Kryterium wyboru była obecność
i popularność w Internecie (np. liczba wyszukiwań, liczba osób śledzących profile społecznościowe, ilość filmów na Youtube itp.).

W następnym roku Polskie Nagrania wydały antologię Piosenki cz.1. To czteropłytowy album uzupełniony książeczką, ze wstępem Jana Popisa, w której znalazły się piękne zdjęcia artystki, wywiad przeprowadzony przez Marię Szabłowską, i wypowiedzi innych artystów na temat sztuki wokalnej Ireny Santor. Cz.2 Piosenek pod tytułem Kontredanse i dysonanse ukazała się w maju 2017 roku. To również cztery płyty i ciekawe materiały dotyczące pracy artystycznej piosenkarki.

W grudniu 2016 roku wręczono Irenie Santor nagrodę specjalną Wawrzyn Mowy Polskiej. Już w 2010 była nominowana do tytułu Mistrza Mowy Polskiej, a nominacja ta była dla Niej wielkim wyróżnieniem i wzruszeniem. Tym razem Wawrzyn Mowy Polskiej otrzymała za „propagowanie pięknej polszczyzny, za trwałe wartości w treści śpiewanych utworów dla kilku pokoleń słuchaczy”.

Rok 2017 był bardzo ważny dla artystki. Akademia Muzyczna w Łodzi przyznała Jej tytuł doktora honoris causa. Uroczyste posiedzenie Senatu Akademii, poświęcone nadaniu tytułu, odbyło się
31 maja. Promotorem doktoratu był prof. dr Włodzimierz Nahorny, recenzentami prof. dr hab. Renata Danel, oraz Jacek Cygan. Uroczystości towarzyszył koncert piosenek Ireny Santor w wykonaniu studentów wydziału wokalistyki estradowej Akademii Muzycznej w Łodzi. Artystka uważa to wydarzenie za historyczne, ponieważ jest pierwszą osobą z branży rozrywkowej w Polsce, którą uhonorowano takim tytułem. Jest z niego bardzo dumna, ale uważa, że jest to wyróżnienie doceniające nie tylko Jej pracę, ale pracę całego środowiska.

Telewizja Polonia uhonorowała Irenę Santor swoją nagrodą „za zasługi dla Polski i Polaków poza granicami kraju”. W 2017 roku miała też miejsce premiera książki Urszuli Guźleckiej (tekst) i Marka Chełminiaka (zdjęcia) Powrócisz tu – czyli Irena Santor i Solec Kujawski. Album zawiera wspomnienia artystki z dzieciństwa spędzonego w Solcu Kujawskim oraz pokazuje rozwój tego miasta na przestrzeni lat. Znaleźć w nim można unikatowe zdjęcia z archiwum prywatnego Ireny Santor i piękne zdjęcia Solca Kujawskiego.

W tym samym roku została Ambasadorem Kampanii Społecznej Rzecznika Praw Dziecka „Reaguj na przemoc wobec dzieci. Masz prawo”. Została także Honorowym Ambasadorem Bursztynu,
w podziękowaniu za promocję bursztynu bałtyckiego.

Artystka cieszy się również, otwartą w 2018 roku, salką koncertową swojego imienia, która znajduje się w Szkole Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Solcu Kujawskim.

Śpiewam, czyli jestem.

Irena Santor wciąż koncertuje, prezentując zarówno stare, wielkie przeboje, jak i te z nowych płyt. Szczególnie publiczność upodobała sobie piosenki Przeglądam się w lustrze, Starość to nie jest wiek, O przepraszaniu i Turnus pod Platanem. Od 2013 roku w czasie koncertów towarzyszy Irenie Santor pianista Mariusz Dubrawski, później dołączyli do niego jeszcze Wojciech Ruciński – kontrabas
i Grzegorz Poliszak – perkusja.

Rok 2019 to kolejny, piękny jubileusz – tym razem sześćdziesięciolecie pracy estradowej. Artystka, wraz ze swoimi muzykami, prezentuje jubileuszowy recital pod tytułem Irena Santor. Jubileusz. Śpiewam, czyli jestem.

Odbierając w 2018 roku tytuł doktora honoris causa Irena Santor powiedziała – „Moim najważniejszym osiągnięciem jest to, że przez dziesiątki lat nigdy nie brakowało mi publiczności na widowni, nigdy nie byłam artystką bezrobotną. Ciągle jeszcze towarzyszy mi uczucie, że jestem potrzebna, że do dziś mam dla kogo śpiewać. I właśnie to uważam za moje największe osiągnięcie”.

Wciąż pełne sale koncertowe potwierdzają słowa artystki.